poniedziałek, 6 października 2014

Przedszkolaczek


Trochę mnie tu nie było, a to dlatego, że trochę się działo :) Mały do przedszkola, j uczelniane sprawy a czas uciekał.
Maciek ma za sobą pierwszy miesiąc w przedszkolu i muszę przyznać, że chodzi z radością :) Choć nie obyło się bez sprawdzania i mówienia "mamo jestem bardzo bardzo zmęczony" to ostatecznie z przedszkola nie chce wychodzić :)
Lecz jak to w życiu bywa choróbsk nas niestety nie ominęły i przeszliśmy już przez przeziębienie, zapalenie oskrzeli i na obecnej infekcji gardłowej z kaszlem (na szczęście płuca i oskrzela czyste... ufff).



W następnym poście napiszę trochęo tym co robimy w wolnym czasie tymczasem lecę do mojego choruszka :D Pozdrawiam



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz